Sarah Connor – postać fikcyjna z filmu Terminator, matka i nauczycielka przyszłego przywódcy Ruchu Oporu Johna Connora.
W dwóch częściach pełnometrażowych filmu zagrała ją Linda Hamilton, w serialu Terminator: Kroniki Sary Connor w postać Sary wcieliła się Lena Headey. W Terminator: Genisys postać Sarah gra aktorka Emilia Clarke.
Biografia
Oryginalna linia czasowa
Sarah Connor urodziła się w 1965 roku, jako córka kelnerki i weterana wojskowego. Gdy była mała, ojciec opuścił ją i jej matkę. Sarah gdy dorastała, żyła normalnym życiem. W wieku 19 lat pracowała jako kelnerka w restauracji Big Jeff's, dzieliła dwupiętrowy apartament ze współlokatorką Ginger Ventura i uczęszczała do college'u.
13 maja 1984 roku, gdy jej chłopak, Stan Morsky odwołał spotkanie, Sarah postanowiła sama wyjść "na miasto". Podczas gdy w telewizji nadawano reportaż o morderstwach kobiet, Sarah siedziała w barze. Sprawa dotyczyła zabójstwa dwóch osób, które miały takie samo imię i nazwisko. (Terminator zabijał wszystkie kobiety o nazwisku Sarah Connor, które mieszkały w Los Angeles, ponieważ nie miał więcej informacji o swoim celu) wg kolejności z książki telefonicznej. Po drodze zauważyła podejrzanego mężczyznę, który ją śledził. Podejrzewała, że chce ją skrzywdzić(w rzeczywistości był to jej obrońca Kyle Reese). Skręciła i trafiła na dyskotekę. Tam dowiedziała się o śmierci drugiej Sary Connor i zadzwoniła na policję. Poradzono jej, by została w miejscu publicznym. Wtedy właśnie do baru wszedł mężczyzna, który publicznie strzelił do Sary. Życie uratował jej facet, którego wcześniej podejrzewała. Oboje uciekli i wtedy Sarah poznała prawdę. Morderca był maszyną z przyszłości, Terminatorem T-800, który miał ją zabić by nie urodziła Johna Connora, który w czasie przyszłej wojny miał stać się jedyną nadzieją dla ludzkości. Po długim pościgu Kyle został aresztowany. Został przesłuchany, ale nikt nie chciał uwierzyć w to, co się stało. Następnie posterunek zaatakował Terminator. Kyle uciekł i zabrał Sarę ze sobą. Razem pojechali do hotelu. Tam, gdy Kyle poszedł na zakupy do Sary zadzwonił Terminator, który głosem podszywał się pod jej matkę. Sarah zdradziła wrogowi, gdzie jest. W nocy, gdy Kyle już wrócił wyznał jej, że John dał mu jej zdjęcie, na którym Sarah była jej smutna i że ją kocha. Sarah i Kyle zaczęli uprawiać seks. W wyniku tego spłodzony został John Connor. Później Terminator znów zaatakował. Kyle i Sarah uciekają do fabryki. Po drodze zniszczyli żywą tkankę T-800 i został sam endoszkielet. Kyle został ranny. Później dalej walczył, ale zginął. Ostatecznie Sarah zniszczyła T-800. Będąc już w późnej ciąży, gdy jechała samochodem, na stacji benzynowej pewne dziecko zrobiło jej zdjęcie. Sarah kupiła je za cztery dolary. Było to owo zdjęcie, o którym mówił jej Kyle Reese.
Sarah urodziła syna, Johna. Opowiedziała mu prawdę, ale on jej nie wierzył i uznał za idiotkę. Uczyła syna, jak być obrońcą ludzkości.
Wkrótce Sarah Connor włamała się do Cyberdyne, miejsca, gdzie miał powstać Skynet, sztuczna inteligencja, która miała wypowiedzieć wojnę ludzkości. Spróbowała wysadzić całą firmę w powietrze, ale została złapana. Opowiedziała policji prawdę, ale nikt jej nie uwierzył. Sarah została uznana za niepoczytalną i trafiła do szpitala psychiatrycznego. Wtedy zabrano jej Johna, który trafił do rodziny zastępczej. W czasie pobytu w psychiatryku Sarah ćwiczyła, by stać się silną. W pewnym momencie przyśnił jej się Kyle, od którego dowiedziała się, że z przyszłości przybył kolejny Terminator, by zabić Johna. Przerażona Sarah zaczęła udawać, że Terminatory nie istnieją, by doktor Silberlman przeniósł ją do mniej strzeżonego skrzydła, gdzie mogłaby mieć gości. Nie udało się i zrobiła awanturę. Pewnej nocy, Sarah udawała, że śpi, a gdy straż wyszła z jej izolatki wypluła spinkę do włosów, którą otworzyła drzwi. Następnie złapała Silberlmana i udawała, że chce go zabić. Wtedy też okazało się, ze przyszli po nią John i przyszłany przez niego samego, przeprogramowany T-800 do jej obrony. Sarah Connor uciekła ze szpitala psychiatrycznego i wraz z synem i Terminatorem uciekła poza miasto, Początkowo była nieufna wobec T-800, próbowała go nawet zniszczyć, gdy John wyciągnął procesor, ale syn ją powstrzymał. Następnie pojechała poza miasto i zatrzymała się u znajomych. Po drodze dowiedziała się od T-800 o tym, kto ma stworzyć Skynet i doprowadzić do Dnia Sądu(początku wojny ludzi kontra maszyny). Sama pojechała, by go zabić. Na początku oddała pierwszy strzał. Chybiła. Wobec tego dogoniła Milesa i już chciała go zabić, ale w ostatniej chwili znalazła w sobie serce i nie zrobiła tego. W tym samym momencie zjawili się John i T-800. Terminator pokazał mu kim jest, wyjawił skąd jest i opowiedział Milesowi do czego doprowadzi. Miles zdecydował, że pomoże Sarze, Johnowi i T-800 zniszczyć Skynet. Drużyna natychmiast się udała do Cyberdyne. Związali strażnika i dostali się do pokoju pracy Dysona. Wkrótce zjawiła się policja. W wyniku jej akcji Miles zginął, a Sarah, John i T-800 uciekli. Zjawił się też T-1000. Wtedy trwał długi pościg w wyniku którego wszyscy dotarli do huty żelaza. Tam rozegrała się ostateczna rozgrywka. Po zniszczeniu T-1000(wroga Johna) Sarah pogodziła się z T-800, który po chwili zniszczył się.
Później lekarze wykryli u Sarah białaczkę. Dawali jej pół roku życia. Sarah walczyła z rakiem 3 lata, by dożyć dnia, który miał być Dniem Sądu. W ten sposób chciała się upewnić, że powstrzymała zagładę. Później umarła.